outfit Kiedyś to był jego świat. Głośna muzyka, morze alkoholu i nieobecny wzrok potencjalnych klientów, którzy chcieli towar na kreskę. Kiedyś to on przychodził tutaj na górę i rzucał na stół plik banknotów zabierając ze sobą swoją działkę. Nie prosił się o cały ten burdel, ale dziwnym trafem gdy ...

outfit Jeszcze kilka miesięcy temu nie przypuszczałby, że swój wolny czas będzie spędzał na opiece nad dzieckiem. Nad własnym synem, który pojawił się w jego życiu nagle i jak to bywało już we wszechświecie w najmniej odpowiednim momencie. Sprawa z Joshem się wlekła, a on dopiero kilka dni temu wró...

On tamtego dnia również stracił dla siebie bliskie osoby. Nigdy o tym nie mówił bratu, bo nie potrafił w te wszystkie ckliwe wyznania, ale w dniu pogrzebu obserwując tą pustką skorupę, którą był Astarion, to czuł się jakby i wtedy jego żegnał. To co teraz przed nim stało w jego oczach było marną nam...

outfit Jak ćma do światła. Lgnęli do siebie niczym te małe robaczki i za każdym razem sparzali się o ten ogień, który między nimi był. Żadna kobieta tak bardzo nie wpisała się w jego życiorys, a on w całym swym zepsuciu najzwyczajniej w świecie nie potrafił puścić jej wolno. Bo mógł. Bo chciał mies...

Miał dziecko. Gdzieś po drodze nawet spodziewał się, że przyjdzie taki moment w jego życiu, bo zmieniał kobiety jak rękawiczki. Nie żałował sobie przygodnego seksu, gdy wokół niego było tyle chętnych kobiet, które próbowały zmienić bad boya w kogoś kto nadawał się do związku. Nigdy nie wyprowadzał z...

Był trudny. Doskonale zdawał sobie z tego sprawę, że czasami jego zachowaniem względem innych osób było karygodne. Nie przejmował się tym zbytnio, bo nigdy mu nie zależało na tyle, żeby chciał stworzyć z kobietą jakiś stały związek. Nie nadawał się do tego, ale próbował wejść w nową rolę jako ojciec...

Kącik ust poszybował do góry na słowa jego przyjaciela. Ba! Nawet niemal parsknął z rozbawieniem na to wszystko, bo akurat w tym przypadku rozmowa o dzieciach była czymś absurdalnym. Przez chwilę nawet mógł się pokusić o stwierdzenie, że było wręcz normalnie, jakby jego życie przez te kilka miesięcy...

Paddy Morales

Nigdy nie nazwałby tego czegoś w czym tkwił jego brat normalnym życiem, bardziej ponurą egzystencją na tym padole łez, które pewnie rzewnie do dziś wylewał Astarion. W oczach Wyatta był słaby. Faszerował się tymi swoimi pigułkami i wciąż biadolił zamiast wziąć się w garść. Odette odeszła. Bolało to ...

Paddy Morales

Otaczanie się szemranym towarzystwie miało swoje małe plusy. Co prawda więcej było minusów, bo jego pieprzone życie było stawiane w wielu sytuacjach na szali, ale Wyatt wiedział dość sporo o tym co działo się w mieście. Gdyby nie fakt, że miał teraz na głowie wiele ważniejszych spraw, to pewnie o po...

Wyatt nigdy nie był normalnym dzieckiem, chociaż rodzice usilnie wraz z bratem próbowali nakierować jego zepsute jestestwo na prawidłowe tory. Nie miał na co narzekać. Rodziców miał cudownych, gdyby tylko mogli uchyliliby mu nieba. Jednak pomimo wszelkich prób nie potrafili zmienić tego kim był. Od ...

Mało kto znał jego adres, bo mężczyzna cenił sobie swoją prywatność i cholernie nie lubił, gdy ktoś nawiedzał bez uprzedzenia jego przestrzeń osobistą. Ostatni raz, gdy ktoś nacisnął ten pieprzony dzwonek do jego drzwi, to sytuacja skurwiła się pod każdym względem. Uwikłał się nie tylko w konflikt z...

Komentarz dodany przez: Nicholas Swallow 07 lis 2024, 18:36

On w przeciwieństwie do niej traktował ich mały trening na poważnie. Co prawda widok drobnej blondynki, która próbowała robić groźną minę był zabawny, ale spotkali się tutaj po to, żeby czegoś ją nauczyć. Nie marnowałby swojego czasu gdyby myślał, że nie byłaby w stanie sama się obronić. Może i była...